Pasjonatką z adhd, której przez większość czasu towarzyszy szeroki uśmiech. Inżynierem (inżynierką?) akustyki, zapalonym i praktykującym radiowcem, śpiewającą do swojego własnego kotleta dreadmakerką, która przygrywa sobie na ukulele. Wiecznym dzieckiem, ogromną szczęściarą, fanką wszelkich zmian, którą męczy nicnierobienie. Entuzjastką dużych swetrów i kraciastych koszul, gór i herbaty z cytryną w zimowe popołudnia. Bałaganiarą, która nie lubi bałaganu. Zamyśloną spacerowiczką, którą zaczepiają wszystkie psy mijane na ulicy.
Po obronie pracy inżynierskiej zdecydowałam się na przerwę. Wraz z przyjaciółką postanowiłam rzucić wszystko i zamieszkać w kraju, o którym marzyłam od kilku lat - w Portugalii. Kupiłyśmy bilet w jedną stronę. A pół roku później przeniosłyśmy się do Irlandii - bo czemu nie, skoro mogę?
Co z tego wyniknie? Jeszcze nie wiem.
Cześć! Zostaniesz na dłużej? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz